Na zaproszenie Komendy Hufca ZHP w Brzesku w dniu 13 i 14 czerwca 2015 r. odbyły się uroczyste obchody 35 rocznicy powstania Ośrodka Harcerskiego w Piaskach Drużków. W tym dniu na apelu złotowym zameldowało się ponad 120 zuchów, harcerzy, instruktorów i sympatyków ZHP. Meldunek o stanie obecnych przyjęła komendantka hufca Brzesko dh. hm. Maria Tyka. Podczas apelu odbyło się uroczyste wręczenie medali dla „ Zasłużonych dla Ośrodka” tym wszystkim, którzy w znaczący sposób przyczynili się do jego powstania i funkcjonowania, przez kolejne 35 lat. Wśród wyróżnionych znalazł się nasz Prezes Jerzy Woźniak, którego nagrodzono pamiątkowym medalem. Stowarzyszenie „Bez Barier” podczas uroczystości reprezentowała Małgorzata Nowak, która w imieniu Prezesa SPON „BEZ BARIER” odebrała to zaszczytne wyróżnienie, jak również czynnie uczestniczyła w tym wspaniałym wydarzeniu.
Wśród zgromadzonych gości nie zabrakło przedstawicieli władz Starostwa Powiatowego Brzeska, Gminy Czchów, Chorągwi Krakowskiej , oraz byłej Chorągwi Tarnowskiej budowniczych ośrodka. Obecnie komendantem Ośrodka Harcerskiego jest dh. hm. Kazimierz Kordecki, który od wielu lat dba o teren i wszelki sprzęt niezbędny do zorganizowania pobytu dla dzieci i młodzieży nie tylko zrzeszonych w związku, ale i każdego zainteresowanego przebywaniem i odpoczynkiem na terenie ośrodka. Po krótkim odpoczynku wszyscy udaliśmy się na obiad, a następnie rozpoczęło się hufcowe Święto Zucha, gdzie swoje talenty i umiejętności prezentowali najmłodsi członkowie braci harcerskiej. Następnie odbył się turniej rodzin harcerskich, gdzie w różnych konkurencjach zmagały się dzieci z rodzicami. Było ciekawie, pokoleniowo i zabawnie. Wieczorem wszyscy zgromadziliśmy się w kręgu i nastąpiło rozpalenie uroczystej watry zlotowej. „ Płonie ognisko i szumią knieje…” to słowa pieśni obrzędowej rozpoczynające ogniska obrzędowe w całej Polsce, które wprowadziło nas w podniosły nastrój, a starszych przeniosły w czas młodości i czynnego uczestniczenia w życiu harcerskim. Były wspomnienia, anegdotki z czasów powstawania, budowania i dawnego funkcjonowania ośrodka , starsi i młodsi opowiadali o swoich doświadczeniach z obozów i rajdów, o problemach i przeszkodach związanych z budową, późniejszych perypetiach wynikających ze zmian we władzach, ustrojem i rozłamem w Harcerstwie. Jak widać ani czas, ani żadne inne przeciwności nie są w stanie zniszczyć tego co powstało z potrzeby serca, by służyło dobrej sprawie, a już szczególnie gdy byli i są ludzie którzy ukochali to miejsce i harcerstwo tak bardzo, że całe niemal swoje życie poświęci tej sprawie jak dh. hm. K. Kordecki. Do późnych godzin wieczornych, przy magicznych płomieniach ogniska rozbrzmiewały dźwięki gitar i płynęły słowa piosenek śpiewanych przed laty i tych nowych. „ Już do odwrotu głos trąbki wzywa….” to sygnał, że wszystko co dobre i miłe szybko się kończy. Jeszcze tylko zawiązanie kręgu wokół gasnącego ogniska, iskierka przyjaźni łącząca serca i myśli wszystkich harcerzy.
I choć skończył się ten dzień to na długo pozostaną wspomnienia i wrażenia po takim wyjątkowym czasie spędzonym w gronie przyjaciół. Z pełna odpowiedzialnością polecam taki sposób na życie, bo harcerstwo to nie tylko organizacja skupiająca dzieci i młodzież, to także nasza historia, wartości takie jak honor, prawość i patriotyzm, to przyjaźń, która wspiera w trudnych chwilach i cieszy trwałością w czasach, gdy nie ma czasu na zatrzymanie się przy innym człowieku, na chwile refleksji i zastanowienia nas sensem życia.
Małgorzata Nowak